Autor zdjęcia: Krzysztof Pawlukojć
Z obecności pokrywy śnieżnej z pewnością cieszą się dzieci, miłośnicy „białego szaleństwa” oraz właściciele stoków narciarskich. Natomiast do przeciwników można zaliczyć m.in.: kierowców, służby drogowe, a także… dzięcioły zielone.
Wyjątkowy, charakterystyczny, nietypowy – to trzy określenia, które doskonale pasują do opisu dzięcioła zielonego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli rodziny dzięciołowatych. Ptak ten wymyka się wszelkim „dzięciolim” stereotypom. Ale po kolei. Zacznijmy od wyglądu. Jest to duży, masywny dzięcioł, wielkości gołębia. Na uwagę zasługują niezwykłe, żywe kolory upierzenia tych ptaków. Zielony wierzch ciała, oliwkowoszary spód, żółty kuper, czerwona czapeczka, czarna maska wokół oczu oraz czerwony wąs to cechy składające się na niepowtarzalny wizerunek samca dzięcioła zielonego . Samica jest bardzo podobna do swojego partnera – niewielkie różnice to mniejsza czapeczka na głowie oraz czarny wąs.
Dzięcioły to ptaki, które słyną z niesłychanie mocnych i twardych dziobów, którymi wykuwają co roku nowe dziuple. Wprawdzie dzięcioły zielone mają pokaźne, dłutowate dzioby, jednak nie są one tak mocne jak u pozostałych krewniaków. Dziuple mogą wykuwać tylko w miękkim drzewie olchy, osiki lub wierzby. Czynią to jednak bez wyraźnego pędu i entuzjazmu, a gdy tylko mogą korzystają z zeszłorocznych dziupli, bądź też z budek lęgowych.
Ptaki dzięciołowate są zwykle kojarzone ze środowiskiem leśnym. Jednak dzięcioł zielony unika zwartych kompleksów leśnych. Zasiedla przede wszystkim obrzeża lasów, a najchętniej doliny rzeczne, stare parki, aleje, sady, a nawet śródpolne zadrzewienia. Często gości na terenach miast, nie przejawiając większego lęku przed człowiekiem i całym miejskim zgiełkiem.
W końcu każdy „normalny” dzięcioł prowadzi nadrzewny tryb życia. Opukując korę drzew szuka pożywienia, tworząc wizerunek pożytecznego leśnego „lekarza drzew”, oczyszczającego las z owadów i szkodników. Oczywiście w przypadku naszego „zielonego” jest zupełnie na odwrót. Ten odmieniec z kolei żeruje przede wszystkim na ziemi, sporadycznie szuka pożywienia na drzewach. Dzięcioły zielone potrafią sprawnie i szybko przemieszczać się w gęstej trawie, podskakując i kicając, niczym zające. A wszystko dlatego, iż głównym pożywieniem tych ptaków, a zarazem największym przysmakiem są mrówki i ich larwy.
Dzięcioły zielone to po prostu mrówkojady ze skrzydłami. Są do pobierania takiego pokarmu idealnie przystosowane. Wielki dziób służy im w tym przypadku do rozgarniania ziemi, pod którą kryją się mrówki, dlatego też nie musi być tak mocny jak u pozostałych kuzynów. Największym fenomenem jest jednak ich język. Wszystkie dzięcioły mają długie, wężowate języki, jednak u dzięciołów zielonych ta część ciała osiągnęła wyjątkowe rozmiary. Ptaki te potrafią wysunąć swój klepki, kleisty język nawet na 10 cm poza koniec dzioba. Dzięki temu mogą swobodnie wyciągać swoje przysmaki nawet z najwęższych szczelin i zakamarków.
Najtrudniejszym okresem dla dzięciołów zielonych jest oczywiście zima. Ptaki te nie są w stanie, tak jak inne dzięcioły, rozłupywać twardej kory w poszukiwaniu owadów kryjących się w pniach drzew. Jednak pomimo trudnych, zimowych warunków nie opuszczają naszego kraju i nadal, nawet pod śniegiem, próbują szukać swojego ulubionego mrówczego przysmaku.
W razie potrzeby są w stanie kopać metrowe nory pod śniegiem, aby dobrać się do jakiegoś mrowiska. Jednak mimo wszystko w przypadku długich i bardzo śnieżnych zim, wiele ptaków nie jest w stanie przetrwać i ginie. Stąd też dzięcioł zielony, mimo iż występuje na terenie całego kraju, jest ptakiem raczej rzadkim.
Jeżeli jednak w przyszłości zimy będą tak łagodne i łaskawe, jak ta, to być może wkrótce nasze trawniki i parki zaroją się od tych pięknych i barwnych ptaków. Ciekaw jestem tylko, co by na to powiedziały mrówki….
.
.
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Wiesław #3115504 | 37.248.*.* 16 sie 2024 12:50
Od kilku tygodni skacze po ogrodzie i szuka mrówek nawet był na tarasie domku i to we Wrocławiu ... Jakby został na zimę to chętnie zrobiłbym mu domek tylko muszę się gdzieś dowiedzieć jaki i co mu dać do jedzenia żeby przetrwał zimę .
!
odpowiedz na ten komentarz
Ravdon78 #3114784 | 5.173.*.* 22 maj 2024 15:35
Od jakiegoś czasu gości w Kopance pod Skawiną :)
!
odpowiedz na ten komentarz
Stefania Boss #3066963 | 91.97.*.* 22 maj 2021 20:43
Do mnie przylatuje codziennie :) piękny ptak
!
odpowiedz na ten komentarz
Luk #3048540 | 37.30.*.* 25 sty 2021 15:19
Dzisiaj pojawił się w Polanicy Zdrój. Nie ma śniegu i od rana rozkopał jakieś mrowisko. Piękny ptak!
!
odpowiedz na ten komentarz
Gościa #3005150 | 31.1.*.* 12 lis 2020 13:24
Jest piękny
!
odpowiedz na ten komentarz
Gosia #3005145 | 31.1.*.* 12 lis 2020 13:23
Właśnie do nas przyleciał-Sosnowiec
!
odpowiedz na ten komentarz
Basia #3004631 | 37.47.*.* 11 lis 2020 11:34
Dzisiaj byl na trawniku i ciagnal pedraki i drzownice
!
odpowiedz na ten komentarz
Krzysztof #2998649 | 46.227.*.* 31 paź 2020 15:54
A u nas wyjadał robactwo spomiędzy cegieł domu
!
odpowiedz na ten komentarz
linusia #2933033 | 83.7.*.* 13 cze 2020 10:18
od kilku dni obserwuję tego ptaka u siebie na trawniku...:) Jest śliczny..i chyba po raz pierwszy go widzę u siebie...:)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
lwx #2810296 | 83.9.*.* 27 paź 2019 11:15
A u mnie w ogródku dziś widziałem jak z ziemi wydobył pędraka, a mam ich mnóstwo na trawnikach.
!
odpowiedz na ten komentarz
Dariusz #2609057 | 91.246.*.* 25 paź 2018 11:20
U nas w domu od kilku dni robi sobie dziuplę w podbiciu dachu, brzmi jakby ktoś od rana do wieczora przybijał gwoździe, choć rzeczywiście bez entuzjazmu :)
!
odpowiedz na ten komentarz
Aga #2377002 | 5.172.*.* 18 lis 2017 14:28
Mamy go gdzieś nieopodal. Przychodzi na posiłki do ogródka, czym daje nam dużo radości. Jest śliczny !
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
JaPa #2282593 | 31.1.*.* 9 lip 2017 19:12
A u mnie właśnie zrobił sie gniazdo w olsze i strasznie chalasuje z rana i z wieczora, zastanawiam się jak tym dzięciołów zamknąć dzioby bo to już cała rodzina, prawdziwa inwazja ... nomale maja niedaleko mrowisko.
!
odpowiedz na ten komentarz
BASIA #2243080 | 83.23.*.* 11 maj 2017 20:41
Ja mam dzis go w domu ,znalazlam go przy drodze ruchliwej ,cos ma ze skrzydelkiem.szukam pomocy.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
gość #1432216 | 5 lip 2014 09:06
Był dziś u nas, piękny ptak, zrobiłem mu fotki.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
Dorka #988488 | 83.238.*.* 14 lut 2013 13:48
Ten dzięcioł stale przylatuje do naszego ogródka i szuka jedzenia pod śniegiem :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (2)